Funkia - Hosta Albopicta

Kłącza pierwsza klasa, były zarówno dobrze zapakowane, podpisane i całkiem rozrośnięte. Roślina bez problemu przeżyła mroźną pogodę bo w maju już była w pełni rozkwitu. Zastanawiam się tylko co z nią zrobić jesienią, zostawić w takiej postaci, jaka jest czy poucinać wszystkie liście i zostawić kłącze znów w ziemi?

Takie rośliny jak hosta albopicta lubie sadzać jako tło dla innych bardziej wymyślnych roślin. Wtedy ogródek wydaje mi się bardziej przemyślany i pełny. Delikatna różnica w odcieniach zieleni na liściach może nie jest widoczna z daleka ale to nawet lepiej bo tworzy taką subtelną dekorację. Liczę, że zakupione kłącze zakwitnie mi jeszcze parę razy tak dobrze jak w tym roku.

Jak dla mnie jest to jedna z najprostszych w uprawie roślin, wystarczy znaleźć dla niej dobre stanowisko. Ja sadzę swoje kłącza w cieniu padającym od wysokiego dębu i już od kilku lat ładnie rosną, gęsto. Pojawiają się także kwiatki